Audyt strony internetowej to klucz do jej sukcesu. Niezależnie, czy prowadzisz bloga, sklep internetowy czy firmową wizytówkę, dobrze przeprowadzony audyt pokaże Ci, co działa, a co wymaga poprawy. W tym artykule przejdziemy przez najważniejsze kroki: wydajność, responsywność, SEO, bezpieczeństwo, treść, UX i analizę danych. Damy Ci konkretne narzędzia, wskazówki i przykłady – wszystko po to, żeby Twoja strona działała jak marzenie.
Krok 1: Wydajność – bo szybkość to podstawa
Szybkość ładowania strony to nie tylko wygoda dla użytkownika, ale też ważny czynnik SEO. Google faworyzuje szybkie witryny, a użytkownicy uciekają, jeśli czekają dłużej niż 3 sekundy.
Narzędzia, które musisz znać:
- Google PageSpeed Insights: Analizuje stronę i daje konkretne wskazówki – od kompresji obrazów po eliminację zbędnych skryptów.
- GTmetrix: Pokazuje, co spowalnia stronę, i mierzy czas ładowania z różnych lokalizacji.
- Pingdom: Prosty sposób na sprawdzenie wydajności i identyfikację wąskich gardeł.
- WebPageTest: Szczegółowa analiza z wykresami i testami na różnych urządzeniach.
Co konkretnie poprawić:
- Obrazy: Kompresuj je narzędziami jak TinyPNG lub używaj formatu WebP. Przykład: zdjęcie 2 MB po kompresji może ważyć 200 KB bez utraty jakości.
- Skrypty: Minifikuj CSS i JavaScript (np. za pomocą UglifyJS) i ładuj je asynchronicznie.
- Cache: Włącz pamięć podręczną przeglądarki i serwera – np. za pomocą nagłówków Cache-Control w .htaccess.
- Kompresja: Użyj GZIP lub Brotli na serwerze, żeby zmniejszyć rozmiar przesyłanych plików.
Przykład z życia:
Pewna strona ładowała się 7 sekund. Po optymalizacji obrazów, włączeniu cache i minifikacji skryptów czas spadł do 1,8 sekundy. Ruch organiczny wzrósł o 25% w miesiąc
Krok 2: Responsywność – bo mobile to standard
Ponad 60% ruchu w internecie to urządzenia mobilne. Jeśli Twoja strona nie działa dobrze na telefonie, tracisz użytkowników i pozycje w Google.
Narzędzia, które pomogą:
- Google Mobile-Friendly Test: Wpisz URL i sprawdź, czy strona jest mobilna. Daje też wskazówki, co poprawić.
- BrowserStack: Testuj na setkach urządzeń – od starych Androidów po nowe iPhone’y.
- Responsinator: Szybki podgląd strony na różnych ekranach.
Co sprawdzić:
- Menu: Czy działa płynnie na małym ekranie? Unikaj zbyt małych ikon.
- Przyciski: Minimum 44×44 px, żeby były klikalne palcem.
- Obrazy: Użyj srcset, żeby serwować odpowiednie rozmiary na mobile.
- Tekst: Minimum 16 px, żeby był czytelny bez zoomu.
Techniczny tip:
Dodaj media queries w CSS:
css
@media (max-width: 768px) {
.menu { flex-direction: column; }
.button { font-size: 18px; }}
Krok 3: Audyt SEO – bo widoczność to klucz
SEO to nie wrzucenie kilku słów kluczowych i czekanie na efekty – to techniczna praca, która decyduje, czy Twoja strona będzie na pierwszej stronie Google, czy przepadnie w otchłani wyników. Audyt SEO to diagnoza: znajdujesz problemy i naprawiasz je, zanim będzie za późno.
Narzędzia, które musisz znać:
- Screaming Frog: Skanuje stronę jak robot Google, wskazując brakujące meta tagi, zepsute linki czy duplikaty treści. Darmowa wersja do 500 URL-i.
- Ahrefs: Analizuje linki przychodzące, słowa kluczowe i konkurencję. Płatne, ale warte każdej złotówki.
- Google Search Console: Darmowe narzędzie od Google – pokazuje błędy indeksowania, statystyki wyszukiwań i więcej.
- SEMrush: Kompleksowy audyt SEO, monitoring pozycji i analiza konkurencji.
Co konkretnie sprawdzić:
- Meta tagi: Każda podstrona potrzebuje unikalnego tytułu (50-60 znaków) i opisu (150-160 znaków). Brak to jak brak wizytówki.
- Jak to zrobić: W Screaming Frog otwórz zakładki „Page Titles” i „Meta Descriptions” – filtruj po brakujących, za krótkich lub za długich.
- Struktura URL: Musi być krótka, logiczna i zawierać słowa kluczowe, np. /audyt-seo zamiast /page?id=123.
- Naprawa: W Apache użyj modułu URL Rewrite, w WordPressie – wtyczki Yoast SEO.
- Linki: Sprawdź zepsute linki (kody 4xx) w Screaming Frog i napraw je.
- Rozwiązanie: Wtyczka Broken Link Checker dla WordPressa albo ręczna edycja kodu.
- Sitemap.xml i robots.txt: Sitemap ułatwia indeksowanie, robots.txt blokuje niepotrzebne strony. Upewnij się, że działają.
- Krok po kroku: W Google Search Console zgłoś sitemap w sekcji „Sitemaps”. W robots.txt sprawdź, czy nie blokujesz ważnych podstron.
Przykład:
Klient miał bloga, ale katalog /blog/ był zablokowany w robots.txt. Po usunięciu blokady Google zindeksował 150 postów, a ruch organiczny wzrósł o 30% w miesiąc.
Krok 4: Bezpieczeństwo – bo lepiej zapobiegać
Bezpieczna strona to podstawa – bez HTTPS, aktualizacji i ochrony jesteś łatwym celem dla hakerów. Audyt bezpieczeństwa to jak przegląd techniczny: zapobiegasz problemom, zanim się pojawią.
Narzędzia, które pomogą:
- SSL Labs: Testuje certyfikat SSL i konfigurację serwera.
- SecurityHeaders.io: Sprawdza nagłówki HTTP (np. CSP, X-Frame-Options).
- Sucuri SiteCheck: Skanuje stronę pod kątem malware i luk w zabezpieczeniach.
- WPScan: Dla WordPressa – wykrywa dziury w wtyczkach i motywach.
Co konkretnie sprawdzić:
- Certyfikat SSL: Bez HTTPS Google oznaczy stronę jako „niebezpieczną”. Musi być aktywny i dobrze skonfigurowany.
- Jak to zrobić: Użyj darmowego Let’s Encrypt lub kup od DigiCert. Testuj w SSL Labs.
- Aktualizacje: CMS, wtyczki i motywy muszą być na bieżąco – stare wersje to furtka dla hakerów.
- Rozwiązanie: W WordPressie włącz autoaktualizacje lub użyj ManageWP.
- Firewall: Włącz Web Application Firewall, np. Cloudflare WAF albo Sucuri.
- Kopie zapasowe: Automatyczne backupy to konieczność – np. UpdraftPlus dla WordPressa lub rsync na serwerze.
Techniczny tip:
Dodaj nagłówki bezpieczeństwa w pliku .htaccess:
Header set X-Content-Type-Options "nosniff"
Header set X-XSS-Protection "1; mode=block"
Krok 5: Treść – bo jakość przyciąga
Treść to fundament strony – musi być unikalna, zoptymalizowana pod SEO i czytelna. Audyt treści to jak korekta tekstu: usuwasz błędy i poprawiasz słabe punkty.
Narzędzia, które warto użyć:
- Grammarly: Poprawia gramatykę i styl pisania.
- Hemingway App: Upraszcza tekst, eliminując zawiłe zdania.
- Yoast SEO: Ocenia treść pod kątem SEO – czytelność i słowa kluczowe.
- Copyscape: Sprawdza unikalność treści w sieci.
Co konkretnie sprawdzić:
- Unikalność: Zero kopii – ani na stronie, ani poza nią. Google karze za duplikaty.
- Jak to zrobić: Wklej fragmenty do Copyscape lub Google (w cudzysłowie).
- SEO: Słowo kluczowe w tytule, H1, meta opisie i treści – gęstość 1-2%, bez spamu.
- Wskazówka: Użyj Yoast SEO lub SEMrush Writing Assistant.
- Struktura: Jeden H1 na stronę, potem H2 i H3. Tekst podzielony na akapity, listy, tabele.
- Linki wewnętrzne: Dodaj odnośniki do powiązanych treści – poprawia SEO i UX.
Przykład:
Klient miał posty bez nagłówków, w jednym bloku tekstu. Po dodaniu H2, list i linków czas na stronie wzrósł o 40%, a bounce rate spadł o 15%.
Krok 6: UX – bo użytkownik jest najważniejszy
User Experience (UX) to odczucia użytkownika na stronie. Dobre UX to brak frustracji, intuicyjna nawigacja i szybkość. Audyt UX to test, czy wszystko działa jak należy.
Narzędzia, które pomogą:
- Hotjar: Mapy cieplne i nagrania sesji – pokazuje, co użytkownicy robią na stronie.
- Crazy Egg: Analiza kliknięć i scrollowania.
- Google Analytics (Behavior Flow): Śledzi ścieżki użytkowników.
- UsabilityHub (teraz „Lyssna”): Testy A/B na elementy designu, np. przyciski CTA.
- Chrome DevTools (Lighthouse): Audyt UX i wydajności.
Co konkretnie sprawdzić:
Szybkość: Strona musi reagować natychmiast. Zmierz „Time to Interactive” w DevTools.
Nawigacja: Cel w max. 3 kliknięciach. Menu proste i logiczne.
Jak to zrobić: W GA4 sprawdź „User Flow” – jeśli użytkownicy błądząc, zmień strukturę.
CTA: Przyciski widoczne i zachęcające. Testuj kolory i teksty.
Wskazówka: Hotjar pokaże, czy CTA jest zauważane.
Formularze: Krótko i prosto – mniej pól, więcej konwersji. Dodaj walidację na żywo.
Przykład: Formularz z 10 polami miał 5% konwersji, po skróceniu do 3 – 15%.
Krok 7: Analiza danych – bo liczby nie kłamią
Dane to podstawa – bez nich audyt to strzelanie w ciemno. Narzędzia analityczne pokazują, co działa, a co wymaga poprawy.
Narzędzia, które musisz znać:
- Google Analytics 4: Ruch, zachowanie, konwersje.
- Google Search Console: Widoczność w Google, błędy indeksowania.
- SEMrush: Analiza konkurencji i pozycji.
- Hotjar: Zachowanie użytkowników w czasie rzeczywistym.
Co konkretnie analizować:
- Bounce rate: Powyżej 70%? Problem z treścią, UX lub targetowaniem.
- Wskazówka: W GA4 sprawdź „Engagement Rate” – im wyższy, tym lepiej.
- Czas na stronie: Mniej niż minuta? Treść słaba lub strona za wolna.
- Konwersje: Ustaw cele (np. zapis do newslettera) i monitoruj.
- Jak to zrobić: W GA4 włącz „Conversion Tracking” lub użyj Facebook Pixel.
- Źródła ruchu: Skąd przychodzą użytkownicy? Organiczne, social, direct?
- Przykład: 80% ruchu z social, ale konwersje z organica – zmień strategię.
Przykład:
Klient miał 60% bounce rate przez wolną stronę główną. Po optymalizacji spadł do 35%, a sprzedaż wzrosła o 20%.